Triduum Paschalne – to najważniejsze dni dla katolików. Co one oznaczają?

Coraz częściej padają pytania, dlaczego trzy dni przed świętami nazywane są wielkimi. W naszych kalendarzach widnieją napisy: „Wielki Czwartek”, „Wielki Piątek”, „Wielka Sobota” i w końcu „Wielkanoc”.

- Trudno w pełni zrozumieć wymowę tych wielkich dni, jeżeli zabraknie refleksji o grzechu, o skutkach grzechu i jeżeli nie będzie uznania swojej grzeszności. Z kolei byłoby czymś dramatycznym dla nas mówić o grzechu bez wskazania na to, co wydarzyło się w Jerozolimie w czasie tych wyjątkowych dni – mówi o. dr Oskar Maciaczyk OFM, rektor franciszkańskiego seminarium we Wrocławiu.

W Wielki Czwartek wieczorem w kościołach sprawowana jest Msza Wieczerzy Pańskiej, która oznacza pamiątkę tej wieczerzy, którą Jezus spożył z uczniami.

- Spełni się proroctwo Jana Chrzciciela, który spotykając Jezusa na początku Jego publicznej działalności, rzekł: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata” (J 1,29). Zatem zrozumiałe są słowa Jezusa, które słyszymy w czasie każdej Mszy św., kiedy biorąc do ręki chleb powiedział, że to jest Jego Ciało, które „za was będzie wydane”, a biorąc kielich z winem powiedział, że to jest krew, która „za was będzie przelana”. Kilka godzin później słowa z wieczerzy urzeczywistnią się na Golgocie, ale właściwie już się urzeczywistniły na stole wieczernika wobec zgromadzonych dwunastu apostołów, którym poleca, aby to czynili na Jego pamiątkę – tłumaczy franciszkanin.

Wielki Piątek to w liturgii Kościoła Katolickiego dzień ciszy. Czuć napięcie związane z sądem, który toczy się wobec Jezusa. Choć krzyż jest zwycięstwem dla chrześcijan, to jest jednak w pewien sposób symbolem tragedii dla ludzkości.

To także jedyny dzień w roku w Kościele, kiedy nie sprawuje się Mszy świętej – Eucharystii. Wieczorem odprawiana jest Liturgia Męki Pańskiej.

- Cisza tego dnia w jakiś sposób wyraża ten dramat. Jednak tragedia przechodzi w szczęście dla chrześcijan celebrujących Paschę, ponieważ przypominamy sobie, że jesteśmy ubrudzeni, jesteśmy grzesznikami, a zapłatą za grzech jest śmierć. Czy umieramy? Jeden umarł za wszystkich, dlatego nazywamy Jezusa Odkupicielem, bo to On zapłacił. Wziął na siebie nasze grzechy i z tymi grzechami został złożony do grobu – mówi o. dr Maciaczyk.

Wielka Sobota wielu kojarzy się po prostu z błogosławieństwem pokarmów w kościołach, ale to kolejny dzień ciszy, swoistego napięcia i oczekiwania. Po śmierci Jezus, który leży w grobie.

- Grób Jezusa to miejsce, przy którym jako chrześcijanie gromadzimy się tego dnia i przy nim adorujemy, czuwamy, bo to jest nasz wspólny grób. W tym grobie została pochowana wraz z Jezusem jakaś część nas. Tam zostało pochowane wraz z Jezusem to wszystko, za co umarł - opowiada rektor seminarium.

Kulminacją Triduum Paschalnego jest Liturgia Wigilii Paschalnej, odprawiana w noc z soboty na niedzielę. To najważniejszy moment liturgiczny w Kościele w roku, kiedy obchodzi się bezpośrednio zmartwychwstanie Jezusa.
.
- Wielkanoc jest dalszym ciągiem Paschy Jezusa Chrystusa. Jezus przechodzi ze śmierci do życia, z ciemności do światłości, z beznadziei do nadziei. W Wielkanoc Jezus wyszedł z grobu, w którym zostawił to wszystko, za co umarł na krzyżu i z czym został do niego złożony. Całą Paschę Chrystusa uroczyście świętuje cały Kościół, bo to nie jest Pascha jedynie Chrystusa. To jest Pascha całego Kościoła, Pascha nasza – podsumowuje kapłan.