Tramwaj linii nr 17, po godzinie 16, śmiertelnie potrącił dziewczynę

2024-03-27 16:56:18(ost. akt: 2024-03-27 19:53:47)
Śmiertelny wypadek na torach tramwajowych we Wrocławiu

Śmiertelny wypadek na torach tramwajowych we Wrocławiu

Autor zdjęcia: archiwum wroclawskie.info

Do wypadku doszło we Wrocławiu w godzinach popołudniowych. Jadący w kierunku Kleciny tramwaj potrącił młodą kobietę. Nie przeżyła
Nastoletnia dziewczyna przechodziła po godzinie 16, w oznakowanym miejscu przejścia dla pieszych, przez torowisko tramwajowe. Jak potwierdza policja przechodziłą na zielonym świetle. Potrącił ją tramwaj linii numer 17 jadący w kierunku Kleciny. Zginęłą na miejscu.

Przybyli na torowisko przy Pl. Powstańców Śląskich ratownicy medyczni nie podejmowali nawet akcji reanimacyjnej. Stwierdzili zgon. Żeby wydobyć ciało zmarłej dziewczyny potrzebny będzie dźwig do podniesienia pierwszego wagonu tramwaju.

Obrazek w tresci

Na miejscu tragedii cały czas prowadzone są działania różnych służb. Pojawili się technicy i prokurator. Wszystkie ślady, a w szczególności nagrania z monitoringu zainstalowanego na skrzyżowaniu, w pobliżu przejścia dla pieszych, gdzie doszło do tragedii, mają zostać zabezpieczone.

Prowadzący tramwaj motorniczy został zatrzymany przez policję. Zostanie przesłuchany i poddany badaniom na obecność alkoholu i substancji odurzających we krwi. To obligatoryjna, standardowa procedura podczas poważnych wypadków.

Na czas podniesienia wagonu ruch tramwajowy w obu kierunkach został zatrzymany.

Wrocławskie MPK, w związku z dzisiejszą (27.03) tragedią, opublikowało specjalne oświadczenie:

"Dzisiaj tuż przed godz. 16.00 przy ul. Powstańców Śląskich doszło do tragicznego wypadku. Tramwaj kierowany przez naszego motorniczego nieszczęśliwie potrącił pieszą przechodzącą na pasach. Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano pogotowie i policję. Niestety, ofiara wypadku w wyniku odniesionych obrażeń zmarła na miejscu zdarzenia. Obecnie trwają prace służb, jest policja i prokurator, którzy badają wszystkie okoliczności zdarzenia. Współpracujemy ze służbami. Zabezpieczyliśmy monitoring, ściągnięto monitoring miejski, badana będzie też sygnalizacja świetlna. Na miejscu jest zapewniona opieka psychologiczna. Sprawcą wypadku jest młody, dobry motorniczy, na którego nie było dotychczas żadnych skarg. Motorniczy miał za sobą 3 dni wolne od pracy, a wstępne badania wskazują na to, że był trzeźwy. Pojazd był sprawny, kilka dni temu - 21 marca, pozytywnie przeszedł badania techniczne. Jest nam niewymownie przykro. To ogromna tragedia. Zginęła młoda dziewczyna. Rodzinie i bliskim Zmarłej składamy wyrazy najgłębszego współczucia."