Chciał przechytrzyć policjantów, że szedł pieszo. To teraz posiedzi

2024-03-27 15:27:04(ost. akt: 2024-03-27 15:41:29)
Chciał przechytrzyć policjantów i udał, że przyszedł. To teraz posiedzi

Chciał przechytrzyć policjantów i udał, że przyszedł. To teraz posiedzi

Autor zdjęcia: KWP Dolny Śląsk

Bolesławieccy dzielnicowi zatrzymali mężczyznę posiadającego sądowy zakaz, który na wezwanie przyjechał samochodem i zaparkował w pewnej odległości od komendy, aby nikt nie zauważył, że prowadził pojazd. Okazało się, że ma do odbycia karę pozbawienia wolności.
Dzielnicowi Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu zatrzymali 42-latka, który na wezwanie do jednostki przyjechał samochodem, pomimo aktywnego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Mieszkaniec powiatu bolesławieckiego miał zostać przesłuchany w ramach pomocy prawnej dla innej jednostki. Kiedy stawił się w komendzie, dzielnicowy potwierdzając jego tożsamość, sprawdził dane mężczyzny w policyjnych systemach.

Najpierw okazało się, że jest on osobą poszukiwaną przez Sąd Rejonowy w Lubinie, ponieważ ma do odbycia karę pozbawienia wolności za uporczywe nękanie - wyjaśnia asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska z KPP w Bolesławcu. W związku z powyższym został zatrzymany. Następnie okazało się, że 42-latek ma w kieszeni kluczyk od samochodu, a mundurowi wiedzieli, że ma on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Pomimo zapewnień mężczyzny, że nie przyjechał autem, policjanci w pierwszej kolejności przejrzeli monitoring jednostki Policji, na którym było zarejestrowane, jak 42-latek przyszedł pieszo na teren komendy.

Jednak dociekliwość dzielnicowych doprowadziła do dalszych ustaleń - zdradza asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska - w wyniku których mundurowi ustalili, że poszukiwany chciał ich przechytrzyć. Auto, którym przyjechał, zaparkował na pobliskiej stacji paliw.

Mężczyzna najbliższy rok spędzi w zakładzie, ponadto odpowie za złamanie sądowego zakazu, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.