Czwarte zwycięstwo z rzędu: Trójkolorowi triumfują nad Czarnymi
2024-03-15 07:57:56(ost. akt: 2024-03-21 21:10:48)
W emocjonującym meczu koszykówki, Trójkolorowi pokonali Czarnych 67:65. Tym samym zapewnili sobie miejsce w pierwszej ósemce ligi.
W Orbicie odbyło się zacięte spotkanie między Trójkolorowymi a Czarnymi. Mimo początkowych trudności, Trójkolorowi zdołali pokonać swoich rywali 67:65. Było to ich czwarte zwycięstwo z rzędu, które zapewniło im miejsce w pierwszej ósemce ligi.
Początek meczu nie był łatwy dla wrocławian, którzy nie trafili żadnej z ośmiu prób z dystansu. Jednak mimo to, pierwsza kwarta zakończyła się minimalnym prowadzeniem gości. W składzie Czarnych znaleźli się dobrze znani wrocławianom Szymon Wójcik i Szymon Tomczak, a na ławce trenerskiej zasiadał były zawodnik WKS-u, Mantas Cesnauskis.
Niemoc w ofensywie Trójkolorowych trwała przez prawie pięć minut, podczas których zdobyli zaledwie dwa punkty. Jednak po przerwie, zespół ożywił się, a udane akcje Zębskiego i Voinalovycha, wspierane przez Nizioła, pozwoliły Trójkolorowym wyjść na prowadzenie.
Decydująca część meczu była pełna niespodzianek. Słupszczanie zaliczyli serię 15 punktów bez odpowiedzi, dzięki czemu odskoczyli na 10 punktów. Jednak po przerwie na prośbę trenera Winnickiego, Trójkolorowi wrócili na parkiet i zdobyli 10 punktów bez odpowiedzi rywali.
Końcówka meczu należała do Hassani Gravetta. Amerykanin najpierw trafił trójkę na remis, a następnie, z trudnej pozycji, zdobył decydujące punkty. Jego akcja, prawie równo z końcową syreną, przechyliła szalę zwycięstwa na stronę Trójkolorowych.
Podsumowując, Śląsk (5/29 za trzy) wygrał z Czarnymi (5/15 z linii osobistych) 67:65. Czwarte z rzędu zwycięstwo i bilans 13-10 plasuje wrocławian w pierwszej ósemce tabeli. To zwycięstwo to dowód na determinację i ducha walki Trójkolorowych, którzy nie ustępują nawet w obliczu przeciwności.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez