Niemcy z Saksonii zazdroszczą rozwoju Dolnemu Śląskowi

Dolny Śląsk prowadzi biuro regionalne w stolicy Saksonii od 3 lat, zaś od 12 działa saksońskie biuro we Wrocławiu.

- Obydwaj uważamy, że współpraca pomiędzy regionami jest konieczna i musi się rozwijać. Ten jubileusz oznacza, że ona spełniła nasze oczekiwania i założenia. Biura regionalne spełniają niezwykle ważną rolę we wzajemnej promocji regionów. Oprócz podkreślania walorów turystycznych można tam pozyskać informację na temat gospodarki, możliwości inwestowania, a niejednokrotnie służy jako pomoc obywatelom polskim lub niemieckim, którzy potrzebują informacji o Saksonii lub Dolnym Śląsku – mówi marszałek Cezary Przybylski.

Podkreśla, że partnerstwo na poziomie regionu jest wielopłaszczyznowa i przynosi korzyści intelektualne, kulturalne, gospodarcze, turystyczne.

- Jesteśmy w wielkiej rodzinie europejskiej, ale wciąż funkcjonują granice państwowe i problemy na pograniczu się pojawiają. Stąd potrzebne są dobre relacje, które pomagają radzić sobie z wyzwaniami – zwraca uwagę marszałek Przybylski.

Już 21 marca Dolny Śląsk podpisze umowę o bliższej współpracy z Saksonią i Krajem Libereckim (Czechy). Na jej podstawie łatwiej będzie rozwiązywać problemy związane są z dostępnością transportową. Chodzi o opracowanie wspólnej strategii rozwoju tego obszaru.

Z pewnością najważniejszą bieżącą sprawą są kontrole na granicy polsko- niemieckiej, wprowadzone od października przez naszych zachodnich sąsiadów. Powodują one utrudnienia w przejeździe na Zachód.

- Ta kontrola zostanie przedłużona do 15 czerwca. Jako strona polska rozumiemy intencje, jakie przyświecają tej decyzji. Rozmawialiśmy z premierem Saksonii na temat zminimalizowania skutków, dlatego zostaną udostępnione dwa pasy, by zmniejszyć kolejki – ogłasza dolnośląski marszałek.
Michael Kretschmer doskonale wie, że polska strona nie jest zadowolona z tych kontroli granicznych.

- Nie chodzi o Polaków, nie chodzi o Niemców, ale o ograniczenie nieregularnych migracji spoza Unii Europejskiej. Jak tylko będą dobrze zabezpieczone granice, te kontrole nie będą potrzebne. Usprawniamy ten proces i będziemy go ograniczać, jeśli ograniczą się nielegalne migracje – zapewnia premier Saksonii.
Przy okazji świętowania 25-lecia stosunków między regionami złożył zaproszenie Dolnemu Śląskowi do sieci regionów półprzewodników.
- Milowym krokiem w naszych relacjach było przystąpienie Polski do Unii Europejskiej. Wówczas powstała nowa jakość współpracy. Dolny Śląsk czerpie pełną garścią z możliwości finansowania wielu inwestycji przy pomocy środków unijnych. Możemy się od was tego uczyć, co widać choćby przy rewitalizacji połączeń kolejowych – przyznaje niemiecki polityk.

Potwierdza, że chce pogłębiać relacje saksońsko-dolnośląskie na bazie 25-letniej dobrej współprac.

- Widzimy, jak efektywnie ściągacie do siebie inwestycje i jak efektywnie wykorzystujecie środki unijne. Tutaj często żałujemy, że my nie możemy się pochwalić tak szybkim rozwojem – stwierdza premier Saksonii