Czy można żyć godnie na emeryturze?

2024-03-04 22:55:18(ost. akt: 2024-03-04 22:56:32)

Autor zdjęcia: foto Janusz Wolniak

Ilu jest w naszym Regionie emerytów? Czy opłaca się pracować po przekroczeniu wieku emerytalnego? Jaka jest najwyższa i najniższa emerytura na Dolnym Śląsku? Na te i inne pytania odpowiada rzeczniczka wrocławskiego ZUS Iwona Kowalska- Matis.
Na Dolnym Śląsku mamy ponad 510 tys. seniorów, którzy co miesiąc dostają emeryturę z ZUS. W całym kraju jest ich ponad 6,1 mln. Najwyższą emeryturę na Dolnym Śląsku dostaje wrocławianin, który aktywność zawodową zakończył w wieku 78 lat. Najniższą natomiast - wałbrzyszanka, która na umowie zleceniu przepracowała w całym swoim życiu zaledwie sześć miesięcy. W Polsce najwyższa emerytura przekracza 40 tys. złotych.

Takie informacje podaje ZUS, ale wiemy doskonale, że niestety miliony emerytów dalej wiążą koniec z końcem. Gdyby tak nie było, nie musieliby dostawać 13 i 14 emerytury, bo nie wszyscy przecież ze względu na stan zdrowia choćby mogli pracować dłużej. Związki zawodowe od lat upominają się o emerytury stażowe. Są zawody, nie tylko w przemyśle, gdzie dla wielu osób praca po skończeniu wieku emerytalnego nie jest możliwa.

Jednak osoby, które mogą dłużej pracować muszą wiedzieć, że wysokość emerytury zależy od tego ile pieniędzy zgromadzimy na emerytalnym koncie, dlatego praca „na czarno” lub na umowę o dzieło, od których nie odprowadza się składek dają w efekcie groszowe emerytury.

- Także bezpłatne urlopy i ciągłe zwolnienia lekarskie są gwarancją niskiej emerytury. Tylko wieloletnie gromadzenie składek na indywidualnym koncie emerytalnym zapewnia wysokie wypłaty z ZUS po przejściu na emeryturę – mówi Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Zawsze, gdy młody człowiek pyta mnie, jaką będzie miał w przyszłości emeryturę wtedy odpowiadam mu, że taką, jaką sobie wypracuje – dodaje.

- Jeżeli kobieta pracowała minimum przez 20 a mężczyzna przez 25 lat wtedy ZUS będzie im wypłacał kwotę gwarantowaną minimalnej emerytury. Jeśli tego stażu ktoś nie ma dostanie tyle emerytury ile nazbierał na koncie emerytalnym podzielone przez dalszą średnią trwania życia – mówi Kowalska-Matis.
Rzeczniczka wyjaśnia, że bardzo niskie kwoty emerytur mają te osoby, które pracowały bardzo krótko lub pracowały „na czarno” i do ZUS nie wpływały żadne składki.

- 22 grosze dostaje Wałbrzyszanka, który przeszła na emeryturę w wieku 60 lat a przepracowała w ciągu swojego życia, na umowie zlecenia tylko sześć miesięcy – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis. – Najwyższą emeryturą może się cieszyć wrocławianin. Co miesiąc przelewamy na jego konto ponad 30 tys. zł – dodaje.
Dane ZUS jasno pokazują, że długa i legalna praca są gwarantem tego, że wypłacana na starość emerytura jest wysoka.